Potrzaskane kłamstewka, albo lustro Doriana Graya. Chuck Palahniuk „Powiedz wszystko”

środa, 25 stycznia 2012

Element zaskoczenia jest nie tyle ciekawy z punktu braku świadomości jego nadejścia, ile z logicznego punktu uzasadniającego fakt, iż ma nastąpić. Takich elementów zaskoczenia jest wiele w powieści Chucka Palahniuka Powiedz wszystko. Książka opowiada historię ostatniej wielkiej miłości odchodzącej gwiazdy (nie tylko) ekranu – Katharine Kenton. Kiedy staje się jasne, że jako aktorka może mieć jeszcze wiele interesujących rzeczy do pokazania, a jako kobieta jeszcze wiele do przeżycia, na nadchodzące szczęście zaczyna się kłaść cień niezrozumiałego zagrożenia. Kobieta odnajduje pośród śnieżnobiałych koszul swojego nowego ukochanego Webstera Carltona Westwarda III, maszynopis dziwnego pamiętnika o jej związku mężczyzną, zatytułowany Niewolnik miłości. Tekst zawiera wymyślone, ale bardzo szczegółowe opisy intymnych doświadczeń pary kochanków. Kathie razem ze swoją powiernicą, służącą, przyjaciółką i guwernantką w jednym – Hazie Coogan – dochodzą do wniosku, że mężczyzna jest tak naprawdę szaleńcem, który planuje zabić aktorkę, a po jej śmierci opublikować oczerniający ją tekst. Wielka miłość kobiety, w jednej chwili zamienia się za sprawę instynktu obronnego, w śmiertelną i destrukcyjną walkę o przetrwanie. W walkę o wpływ na rozwój wydarzeń.

Książka jest utrzymana w konwencji powieści, opowiadających o złotych latach ery kinematografii. Hollywood – jako miejsce narodzin gwiazd, ale również towarzyszącego im osamotnienia, wszelkiego rodzaju uzależnień oraz pragnienia wiecznej młodości i piękna – nie istnieje bez przeżyć bohaterki, o których czytelnika informuje Hazie Coogan. To z perspektywy Katharine Kenton, blichtr epoki zyskuje swoją kolorystykę oraz kształt. Czas w powieści jest odmierzany nie za pomocą wskazówek zegara, lecz za pomocą premier popularnych piosenek pierwszej połowy XX wieku. Z totalnego – zamierzonego – chaosu nazwisk i nazw, udaje się odczytać prawidłowość, którą autor zaczyna sumować od czwartej sceny, III aktu. Obraz samotności wśród tłumu, zwielokrotniają dodatkowo uchwycone przez kamerę sceny, ich opisy i retardacje detali stroju, klejnotów oraz cielesności bohaterów – Webstera i Kathie.

Chuck Palahniuk stworzył powieść minimalistyczną, a jednocześnie bardzo bogatą w detale i trudną w tym sensie, że psychologia wszystkich bohaterów powieści jest przekazana przez osobę trzecią w sposób całkowicie selektywny. Jedynym zupełnym rysem charakteru, jest rys osobowości Katharine Kenton. Czytelnik nie poznaje ani Webstera Carltona Westwarda III, ani nie może przełamać rozmytego charakteru Hazie Coogan. Pokojówka aktorki jest reżyserem absolutnym – w ostatnich zdaniach powieści, bohaterka zapowiada swój znaczący wpływ na losy świata gwiazd ekranu, co symbolizuje postać małej dziewczynki siedzącej na kolanach kobiety. Jest to dziecko adoptowane przez Katharine Kenton, pozostające pod opieką Hazie, które powiernica gwiazdy przedstawia jako Norma Jean Baker. Dla czytelników ta zapowiedź narodzin przyszłej ikony kina, jest jednoznaczne z enigmatycznością jej życia, na które wpłynie fikcyjna postać Hazie Coogan. Ciąg dalszy powieści nie istnieje, ale jednocześnie jest znany.

Warto też wspomnieć o pewnej „zapachowej” niekonsekwencji autora. Dla uważnego czytelnika – L’Air du Temps wprowadził na rynek dom mody Niny Ricci w roku 1948, natomiast Norma Jean Baker, bardziej znana jako Marilyn Monroe, urodziła się 1 czerwca 1926 roku. W finałowej scenie Hazie Coogan trzyma na kolanach blond aniołka. Według dat albo Katharine Kenton nie mogła używać perfum L’Air du Temps, bo z chwilą kiedy powstały, już nie żyła, albo blond aniołek na kolanach Hazie Coogan musiał mieć ponad 20 lat. W roku 1948 „blond aniołek” miał już debiut aktorski za sobą. Istnieje jeszcze jedna możliwość. Może to wcale nie jest „zapachowa” niekonsekwencja autora, a jedynie specyficzne Wcielenie

Warto podkreślić, że powieść jest bardzo ciekawa językowo i strukturalnie. Sposób prezentacji tematu jest tym ciekawszy, im więcej w tekście chaosu nazwisk oraz wymienionych ról, w które wcieliły się gwiazdy Hollywoodu. Książka oprócz tego, że jest parodią romansu, to jest też romansem z kryminałem oraz doskonałą powieścią psychologiczną. Autor dał w niej dowód swojej przenikliwości i niezwykłej znajomości ciemnych zaułków ludzkiej natury.

Zdecydowanie polecam!

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Niebieska Studnia.

Prześlij komentarz