„Nim zerwie się srebrny sznur i pęknie złota czara”

sobota, 21 maja 2011

Adam Verver jest uznanym kolekcjonerem dzieł sztuki oraz filantropem, który zamieszkuje wraz ze swoją córką Maggie w Londynie. Wdowiec, cały swój czas poświęca ukochanej córce i swojej życiowej pasji, którą jest zamiłowanie do piękna dotykającego każdej sfery ludzkiego istnienia, posiadania i kontemplacji dzieł sztuki – rzeźb, obrazów oraz sztuki użytkowej. Jednak głównym celem działań filantropa jest dbałość o szczęście swojej jedynej córki, dla której zawsze znajduje czas na rozmowy, której zdanie zawsze bierze pod rozwagę, i stara się postępować według jej oczekiwań. Nawet pojawiająca się z czasem tęsknota za Ameryką, nie jest w stanie rozdzielić ojca z córką.

Maggie Verver, córka Adama, jest kobietą spokojną, skromną i zdystansowaną w stosunku do otaczającego ją świata. Jej mądrość i rozsądek zdają się być niewidoczne pod płaszczem konwenansów otaczających młodą dziedziczkę fortuny swego ojca. Kobieta – w pewnym stopniu za namową przyjaciółki Fanny Assingham – wychodzi za mąż za księcia Ameriga, zubożałego włoskiego arystokratę. Po zamążpójściu, przedmiotem jej trosk staje się samotność ojca. Towarzyszy temu poczucie zdrady i przeświadczenie, iż zostawiła ojca samego, odwróciła się od niego w chwilach, w których – być może – potrzebował jej bardziej niż zwykle.

Książę Amerigo boi się zawieść swoją żonę i teścia. Ten wszechobecny strach, staje się powodem próby całkowitego i bezwarunkowego uczestnictwa w życiu, w którym w pierwszej chwili istnieje przestrzeń wyłącznie dla ojca i córki. Książę skoncentrowany na pragnieniach innych osób, zapomina o odpowiedzialności własnego życia.

Charlotte Stant jest przyjaciółką Maggie i Fanny Assingham. To kobieta o nieprzeciętnej urodzie, doskonałych manierach, eleganckiej etykiecie i wyjątkowej inteligencji. To czego jej brak, to pieniądze.
Kobieta jest kochanką księcia Ameriga.

Na dzień przed ślubem Maggie i Ameriga, Charlotte wraz z księciem wybiera się na zakupy. Pragnie kupić prezent ślubny, niezbyt drogi, lecz gustowny i wyjątkowy. Trafiają do małego sklepiku, w którym sprzedawca oferuje kobiecie – za stosunkowo niską cenę – złotą czarę z kryształu. Książę domyśla się podstępu ze strony sprzedawcy i wychodzi ze sklepu. Kobieta również rezygnuje z jej kupna, chociaż w trakcie przechadzki z księciem, zaczyna tego żałować. Amerigo przeczuwa, że złota czara jest pęknięta, skoro jej cena jest tak śmiesznie niska. Jako przesądny arystokrata, nie chce nawet dotykać złotej czary.
Po kilku miesiącach od ślubu Maggie z księciem, córka Adama Ververa pod wpływem Fanny Assingham, wpada na pomysł, którego realizacja ma stanowić lekarstwo na samotność ojca. Kobieta prosi go, aby zainteresował się Charlotte nie jako jej przyjaciółką, lecz jako kobietą. Adam chcąc, aby Maggie była o niego spokojna, decyduje się oświadczyć Charlotte Stant, a ta, po poznaniu na ten temat opinii księcia – który przysłał list do Charlotte zaraz po tym, jak dowiedział się o oświadczynach teścia – przyjmuje oświadczyny Adama.

Ten charakterystyczny czworokąt emocji, Henry James ukazuje w sposób zupełnie wyjątkowy. Powieść Złota czara została po raz pierwszy wydana w roku 1904. Stanowi ona dzieło pochodzące z trzeciego – ostatniego – okresu twórczości pisarza. Obok Ambasadorów i Skrzydeł gołębicy jest najtrudniejszym, najbardziej złożonym oraz najbogatszym semantycznie i symbolicznie dziełem autora doskonałego Portretu damy. Język powieści buduje skomplikowane i długie frazy, pełne melodyczności i symfoniczności. Tytuł powieści nawiązuje bezpośrednio do Księgi Koheleta ze Starego Testamentu. W ostatnim rozdziale Księgi, należy również upatrywać znaczenia symbolicznego powieści.
Henry James dokonuje kunsztownego zabiegu konstruktywnego rozwarstwienia postaci. Czytelnik nie tylko poznaje wydarzenia – a jest ich niewiele – z różnych perspektyw, ale także wnika bezpośrednio w głąb osobowości bohatera literackiego. Poznaje jego myśli w sposób zupełny i przez ich pryzmat odtwarza, posługując się w znacznej mierze emocjami, bieg zdarzeń. Powieść jest podzielona na dwa tomy. W pierwszym naczelną rolę odgrywa książę, i to przez pryzmat jego zachowań czytelnik ogląda następujące po sobie sytuacje. Niemałą rolę w pierwszym tomie, odgrywa również obecność Fanny Assingham. W tomie drugim następuje całkowita zmiana perspektywy, z księcia na księżną. Finalne wydarzenia są przedstawione oczami Maggie. To w jej osobowości i charakterze, autor nakazuje czytelnikom upatrywać możliwości zdjęcia klątwy złotej czary.
Realizm psychologiczny Jamesa, osiągnął w tej powieści jeden ze swoich najbarwniejszych oraz najkunsztowniejszych obrazów.

James Ivory przeniósł Złotą czarę na ekran w 2000 roku. Adama Ververa zagrał Nick Nolte, jego córkę Maggie Verver – Kate Beckinsale, księcia Amerigo – Jeremy Northam, Fanny Assingham – Anjelica Huston, natomiast w rolę Charlotte Stant wcieliła się Uma Thurman.

Wydawnictwo Prószyński i S-ka w październiku planuje kolejną premierę powieści Henry’ego Jamesa The Wings of the Dove. Powieść ma zostać wydana pod tytułem Miłość i śmierć w Wenecji.

6 komentarzy

  1. Lubię takie skomplikowane i wymagające uwagi powieści. Nie słyszałam wcześniej o Henry'm Jamesie więc z tym większą chęcią sięgnę po którąś z jego powieści.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie podoba się ta okładka, ale cieszę się że Henry James jest odkurzany w Polsce

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że wiele osób w Polsce czekało na wydanie tej powieści Jamesa.
    Tak samo, jak wielu czytelników oczekuje październikowego wydania „Skrzydeł gołębicy”.

    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znałam tego pisarza zupełnie i pewnie tak byłoby nadal, gdyby nie twoja recenzja, a zwłaszcza ostatnia iinformacja o palnach wydawniczych powieści pod tytułe, Miłość i śmierć w Wenecji. Mam jej ekranizację na płytce i kilkakrotnie juz ją oglądałam. Film jest świetny - tym chętniej przeczytam książkę, które z reguły są lepsze od filmów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię Jamesa. "Złota czara" jeszcze przede mną, ale mam nadzieję, że Prószyński zechce wydać więcej jego powieści, nie tylko "Skrzydła gołębicy" (choć polski tytuł "Wings of Dove" jest u mnie w pierwszej 20 najgłupszych tłumaczeń tytułów filmów — a teraz także książek).

    Dzięki za zachęcającą recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mamy podobne zdanie, jeśli chodzi o polski tytuł powieści "The Wings of the Dove".
    Interpretacja "Skrzydeł gołębicy" jest ściśle powiązana z symboliką psalmu. W przypadku zmiany tytułu, odbiera się powieści jej centralne znaczenie i sens.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń